Pojęcia „odszkodowanie” i „zadośćuczynienie” są nad wyraz często używane zamiennie przez osoby poszkodowane. Z prawnego punktu widzenia są to jednak zupełnie różne formy naprawienia zaistniałej szkody.
Odszkodowanie to pieniężna równowartość szkody majątkowej, czyli szkody na mieniu, na którą składają się szkoda rzeczywista oraz utracone korzyści. Odszkodowanie przewidziane w art. 444 § 1 k.c. obejmuje zatem wszelkiego rodzaju koszty, które pozostają w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są niezbędne i celowe. Konieczność ponoszenia tych niezbędnych wydatków ma prowadzić do poprawy stanu zdrowia, utrzymania tego stanu oraz jego niepogarszania.
Do wydatków tego rodzaju zalicza się m.in. koszty leczenia (w tym pobytu w szpitalu, rehabilitacji, opieki osób trzecich, zakupu leków), koszt dojazdów do placówek opieki medycznej i odwiedzin chorego w szpitalu, koszt specjalnego odżywiania się, jak również zakupu protez oraz różnego rodzaju sprzętu specjalistycznego (m.in. wózka inwalidzkiego, protez, kul, aparatu słuchowego) czy nawet koszt związany z przygotowaniem do innego zawodu, jeśli poszkodowany w wyniku wypadku nie może powrócić do wykonywania wyuczonego zawodu.
Zadośćuczynienie, uregulowane w art. 445 § 1 k.c.,jest formą rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej. Ze względu właśnie na niematerialny charakter tej instytucji i niemożność wyrównania takiej szkody za pomocą świadczenia pieniężnego, zadośćuczynienie ma na celu jedynie złagodzenie ujemnych przeżyć związanych z cierpieniami psychicznymi i fizycznymi osoby pokrzywdzonej.
Nieprostym jest określenie wysokości kwoty, która ma zostać wypłacona tytułem zadośćuczynienia. Przyjmuje się, że musi ona przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość dla osoby poszkodowanej, a jednocześnie nie może być zbyt wygórowana względem doznanej krzywdy. Winna zatem odpowiadać aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej.
Zaakcentować należy również, że nic nie stoi na przeszkodzie by poszkodowany w związku z tym samym zdarzeniem żądał naprawienia zarówno szkody majątkowej, jak i niemajątkowej.
Foto: unsplash.com